Ochłodzenie o którym wspominamy od kilku dni dotrze do nas za kilkanaście godzin. Ale to jedynie początek chłodniejszego okresu i wcale nie najzimniejszy etap. Wszystko wskazuje na to, że za kilka dni, po 27 października do Polski napłynie jeszcze zimniejsze powietrze a wraz z nim opady deszczu, deszczu ze śniegiem a nawet śniegu na nizinach. Oczywiście NIE oznacza to żadnej zimy lecz chwilowe (trudno powiedzieć jak długie) ochłodzenie, typowe o tej porze roku. Z racji, że będzie to okres wzmożonych wyjazdów na cmentarze i do rodzin wszystkim kierowcom podrzucamy pomysł by dokładnie przemyśleli czy nie warto zmienić już opon na zimowe. Jeszcze nie ma kolejek w warsztatach.

W górach już od soboty zagości zima z kilkustopniowym mrozem oraz systematycznymi choć niezbyt obfitymi opadami śniegu.

O wszystkich zmianach jak i prognozie na 1 listopada już wkrótce napiszemy. Na razie 1 listopada jest poza zasięgiem realnej prognozy.

O ochłodzeniu możecie poczytać także tu: https://meteomodel.pl/BLOG/na-horyzoncie-znaczne-ochlodzenie/

 

Rodzaj opadu 27 października o 18.00, aktualizacja z godziny 0.00
Rodzaj opadu 27 października o 18.00, aktualizacja z godziny 6.00
Prognoza modelu GFS na 28.10.

 

Prognoza modelu ECMWF na 28.10

 

lubelak1Prognoza średnioterminowaśnieg,zimaOchłodzenie o którym wspominamy od kilku dni dotrze do nas za kilkanaście godzin. Ale to jedynie początek chłodniejszego okresu i wcale nie najzimniejszy etap. Wszystko wskazuje na to, że za kilka dni, po 27 października do Polski napłynie jeszcze zimniejsze powietrze a wraz z nim opady deszczu, deszczu ze...Pogoda to nasz żywioł
razy otworzono stronę