Prognoza na sobotę, 18 listopada
Nadchodzi ochłodzenie, które przyniesie opady śniegu. Winowajcą takiej sytuacji jest wielocentryczny niż znad Skandynawii, który przy pomocy wyżu z okolic Francji pompuje zimniejsze powietrze z północnego Atlantyku i Grenlandii. Masa tego powietrza jest jednak na tyle przetransformowana, że na trwałą zimę nie ma co liczyć.
Nadchodzącej nocy należy spodziewać się niewielkich przymrozków do -2 stopni w centrum, na zachodzie i północy kraju. Cieplej będzie na południowym wschodzie kraju, gdzie obecnie jest pochmurno i pada deszcz. Tam spodziewamy się 2-3 stopni powyżej zera.
Pojawią się także silne mgły, które już występują miejscami w centralnej części kraju. Rano i w ciągu dnia zaczną one zanikać.
W ciągu dnia w całym kraju temperatura utrzyma się powyżej zera, na zachodzie i południowym zachodzie może być nawet 6 stopni. W pozostałych regionach chłodniej, 3-4 stopnie, a w trakcie silnych opadów 1-2.
Po południu nad Pomorze wejdzie strefa opadów deszczu i śniegu (zwłaszcza na wyżej położonych terenach jest możliwy sam śnieg). Przelotne, niezbyt intensywne opady śniegu i deszczu będą występować także na krańcach wschodnich.
Miejscami utworzy się pokrywa śnieżna, lecz będzie ona niewielka i chwilowa ze względu na lekko dodatnią temperaturę (przy czym pokrywa śnieżna prognozowana w okolicach Szczecina jest błędna):
Wystąpi także silny wiatr, szczególnie na Pomorzu i nad samym morzem, jego porywy w tych regionach mogą sięgnąć 70 km/h. W pozostałej części kraju wiatr będzie umiarkowany, a na wschodzie słaby z kierunków zachodnich i południowo zachodnich.
Dodaj komentarz