Zgodnie z prognozami modeli numerycznych, które już od około tygodnia wskazywały na  większe ocieplenie w okresie świąt, dotarł do nas front ciepły niżu znad środkowej Skandynawii, który jest częścią całej grupy niżów, związanych z górną zatoką, znad Północnej Europy, Północnego Atlantyku, dalej na zachód  Grenlandii i Kanady.

Po południowej krawędzi zatoki biegnie front polarny ( czarna pogrubiona linia), który oddziela zimne powietrze z północy, od ciepłego z południa. Na tej linii występuje znaczny kontrast termiczny i powstają niże.

 

 

W naszej części Europy święta zapiszą się jako ciepłe, tymczasem po drugiej stronie Atlantyku, w Kanadzie i w północnych  stanach  USA,   będzie zalegać bardzo mroźne powietrze, które  prawdopodobnie pozostanie tam do końca roku. Jest to klasyczny układ kiedy cyrkulacja strefowa przynosi do Europy ciepłe powietrze, a nad Amerykę Północną znajduje się zatoka górna, w obrębie, której znajduje się bardzo zimne powietrze w całym pionowym profilu Troposfery.  Dzięki tej mroźnej masie występuje znaczny kontrast, przyspiesza przepływ powietrza w kierunku wschodnim i  na Atlantyku jeden po drugim rodzą się głębokie niże, które wraz z Wyżem Azorskim transportują ciepłe masy powietrza do Europy.

 

 

W północnej części USA oraz w Kanadzie, święta będą bardzo mroźne, temperatury będą spadać poniżej minus 30. W rejonie Wielkich Jezior  najprawdopodobniej dojdzie do Efektu Jeziora. Mroźne powietrze  napływające, nad nie  ciepłe wody tych jezior, wywołują gwałtowna kondensacje pary wodnej znajdującej się nad nimi i powstają chmury wydajne opadowo, w tym przypadku będzie to śnieg.

 

Wracając do Europy , strzałką na mapie zaznaczony jest napływ powietrza do Polski. Nad  zachodnią częścią Morza Śródziemnego widoczny jest wyż, który wraz  z niżami znad północnej części kontynentu będzie kierował ciepłe powietrze  do Europy Środkowej.
Już dziś w zachodniej Polsce temperatury osiągały nawet 8 stopni . Obecnie nie jest notowany spadek temperatury, lecz jej wzrost, zwłaszcza na wschodzie i południu,  temperatura w tych rejonach będzie stopniowo rosnąc, w zachodniej Polsce miejscami będzie nawet około 10 stopni, na wschodzie temperatura powinna wzrosnąć do 5 stopni.
W nocy we wschodniej części kraju  występować będą opady deszczu, chwilami dość silne. W zachodniej Polsce będzie ich najmniej.
Przez cala noc będzie nam towarzyszył silny wiatr z kierunków zachodnich, najsilniej powieje nad morzem, nawet do 100 km/h w pozostałej części kraju porywy do 70-80km/h.

 

W Wigilie  najwięcej opadów wystąpi w pasie od Pomorza Gdańskiego przez centrum po Podkarpacie oraz na wschodzie, na zachodzie, możliwe są przejaśnienia i na  ogól będzie bez opadów
Mieszkańca zachodniej Polski mogą liczyć na chwile ze słońcem,  w pozostałych rejonach  są małe szanse na to.

 

Po południu , ponownie  nasili sie wiatr, zwłaszcza nad morzem, gdzie znów porywy mogą osiągać nawet  90 km/h, w pozostałej części kraju do 60- 70 km/h.
Na zachodzie kraju temperatura mogą osiągnąć  10 -12 stopni, w pozostałej części kraju od 6 do 9 stopni.
krzychoPrognoza pogodydeszcz,pogoda,prognoza,wiatrZgodnie z prognozami modeli numerycznych, które już od około tygodnia wskazywały na  większe ocieplenie w okresie świąt, dotarł do nas front ciepły niżu znad środkowej Skandynawii, który jest częścią całej grupy niżów, związanych z górną zatoką, znad Północnej Europy, Północnego Atlantyku, dalej na zachód  Grenlandii i Kanady.              Pogoda to nasz żywioł
razy otworzono stronę