Ciąg dalszy atlantyckiego lata
Przyszły tydzień nie przyniesie dużych zmian w pogodzie większości kraju. Wciąż nad Skandynawią dominować będą niże. Przy napływie wilgotnej i chłodnej masy polarno-morskiej z zachodu i północnego zachodu temperatury nie przekroczą 25 stopni, ale częściej pojawiać się bedą opady. Takie jak wczoraj na froncie w środkowym pasie Polski. Na południu natomiast wzrósł kontrast termiczny z resztą kraju – we Wrocławiu było aż 30 stopni. 15 stopni więcej niż nad morzem. Dziś przelotne burze i deszcz możłiwe są na południe (jak i lokalnie nad Wybrzeżem).
W przyszłym tygodniu wszędzie się zrobi chłodniej. Temperatury mogą nie przekaczać w dzień nawet 20 stopni, co zresztą już ma miejsce w północnej połowie kraju.


Dodaj komentarz