Zaczęło się przedzimie
Zrobiło się wyraźnie zimniej i póki nie odbuduje się cyrkulacja zachodnia utrzymają się lekko dodatnie temperatury w dzień i ujemne w nocy. Warunki dobrze wpisują się w początek meteorologicznej zimy. Rozpoczął się grudzień – miesiąc najkrótszych dni. Dziś Słońce wzeszło o 7:22, a zajdzie już o 15:27. Maksymalna wysokość naszej gwiazdy nad horyzontem z 16 stopni obniży się jeszcze do 14,3 22. grudnia.
W niektórych miejscach, jak w Krakowie, już nawet posypało trochę śniegiem. Jutro ze względu na przemieszczającą się przez wschodnią Polskę płytką zatokę niżową możemy się spodziewać śniegu na wschodzie, a deszczu ze śniegiem na zachodzie. Będzie też mocniej wiało, głównie z sektora zachodniego.
W niedzielę w większości kraju zachmurzenie warstwowe. Najpogodniej na południu, ale dlatego też tam noc była tak zimna – w Zakopanem temperatura spadła do -7.1 °C, na Kasprowym Wierchu do -14.0 °C. Znajdujemy się pod wpływem wyżu znad Bałkan, ale ten odsuwa się na wschód dając miejsce na ośrodki niżowe i za nimi utworzenie się kolejnego wyżu w Europie Zachodniej, którego centrum w połowie przyszłego tygodnia ma znaleźć się nad naszymi południowymi sąsiadami.
Ze względu na spore zachmurzenie noce nie będą bardzo mroźne. W przyszły weekend może dojść do nieznacznego ocieplenia, ale na razie nie widać znacznym zmian w pogodzie w żadną stronę – ani nie będzie dużych mrozów, ani nie powróci ciepło z listopada.
Dodaj komentarz