Chwilowe ochłodzenie na początek świąt
Układ niżowy, który przyniósł odwilż i temperatury przekraczające 10 stopni na Dolnym Śląsku już opuszcza Białoruś. W zimniejszym powietrzu zaciągniętym od strony Bałtyku utworzył się klin wyżowy, który ustępuje kolejnemu płytkiemu niżowi, który już przesuwa się nad Polską. Na Pomorzu przechodzą już opady deszczu i nadal dominują temperatury dodatnie. Dzięki migrującemu niżowi jednak śnieg popada na północnym wschodzie i w górach. Powininen się utrzymać w najbliższych dniach.
Przesuwając się ku Białorusi niż prowadzić będzie stopniowo do wymiany mas powietrza na zimne płynące ze Skandynawii. Skutkiem tego już w nocy w północnej części kraju temperatury spadną poniżej zera, a Wigilia oprócz zachodu może minąć z całodobowym mrozem. Po dzisiejszych opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu zrobi się ślisko i niebezpiecznie na drogach (gołoledź).
Od pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia będziemy na wschodnich obrzeżach układu wysokiego ciśnienia z Europy Zachodniej. Powróci zachodni wiatr, a więc i nieco wyższe temperatury, co oznacza aurę z przedzimia z wartościami do 5 stopni, bez większych przymrozków w nocy (oprócz gór). Generalnie do końca roku nie powinniśmy się spodziewać srogiej zimy, a raczej pogody z pogranicza przedzimia i zimy.





Dodaj komentarz