Dziś po trzeciej nad ranem zaczęła się astronomiczna jesień i pogoda nie będzie dawała co do tego złudzeń. Najbliższe godziny i dni nie będą już przypominać mijającego gorącego letniego tygodnia. Wczoraj odczuliśmy rześkie atlantyckie powietrze potęgowane silniejszym wiatrem. Obecnie pada głównie na północy. Dynamikę w pogodzie będzie napędzać silny prąd strumieniowy w górnej i środkowej tropsferze, o równoleżnikowym położeniu płynący z zachodu,  wysokie wartości pionowego ścinania wiatru i dywergencja co napędzi ruchy wznoszące i niewykluczone są nocą burze. 

Do Polski szybko zbliża się pogłębiający się ośrodek niżowy Eabienne. Strefa długotrwałych opadów ma wkraczać nad południowo-zachodnią granicę od około 14:00 i stopniowo do końca dnia rozprzestrzeni się do Mazur i Podlasia (na południowym wschodzie bez większego deszczu). Wieczorem zacznie się nasilać wiatr i w południowej połowie kraju w nocy porywy mogą sięgać nawet 110 km/h. O północy centrum aktywnego mezoskalowego niżu znajdzie się mniej więcej nad centralną Polską (ciśnienie spadnie w nim do ok. 999 hPa), a już w poniedziałkowe południe będzie wkraczać nad Rosję. Musimy się liczyć zatem z gwałtownym spadkiem, a potem wzrostem ciśnienia – w Łodzi z obecnych ok. 1018 hPa ciśnienie spadnie do północy do zaledwie ok. 992 hPa, a następnie do poniedziałkowego południa znów wróci do pierwotnej wartości, choć dalej będzie rosnąć do ok. 1035 hPa w nocy z wtorku na środę.

W poniedziałek zatem nie tylko wietrznie, ale i deszczowo, i chłodno. Zimny północno-zachodni wiatr sprawi, że temperatura nie wzrośnie nigdzie jutro powyżej 15 stopni. Noce równiez mają być zimne, a na obszarach podgórskich mają wystąpić przymrozki. Jednak ma też zdarzyć się ciepły akcent, czyli czwartek i piątek, kiedy to temperatury mogą miejscami przekroczyć 20 stopni.

Po szybkim odsunięciu się niżu Polska znów znajdzie się w obszarze podwyższonego ciśnienia, a kolejne niże atlantyckie mają sunąć przez Skandynawię i opadami sięgać jedynie północnej Polski.

 

Noc z niedzieli na poniedziałek będzie niespokojna – silna wichura i intensywny deszcz będą stwarzać zagrożenie.

 

W środę 26 września nad ranem mają wystąpić na południu przygruntowe przymrozki.

 

Od czwartku zacznie się robić cieplej i nadal nie są wykluczone dni z wyższymi temperaturami w poźniejszym okresie.
markSytuacja obecnaDziś po trzeciej nad ranem zaczęła się astronomiczna jesień i pogoda nie będzie dawała co do tego złudzeń. Najbliższe godziny i dni nie będą już przypominać mijającego gorącego letniego tygodnia. Wczoraj odczuliśmy rześkie atlantyckie powietrze potęgowane silniejszym wiatrem. Obecnie pada głównie na północy. Dynamikę w pogodzie będzie napędzać silny...Pogoda to nasz żywioł
razy otworzono stronę